Po usłyszeniu głośnego komunikatu z głośnika, z namysłem: N: Jezu przestraszyłem się.
Asides
na rowerze
Czekając na resztę wycieczki: B: Moim zdaniem babcia powinna już dojeżdżać T: A moim zdaniem babcia się po prostu wlecze na tym rowerze.
dyrektorem
T: Czemu nie wynajmujesz tego biura, w którym była Twoja praca? Mógłbyś być dyrektorem przecież.