Tymek podczas rozmowy o bajce: A lubisz kogoś z dejmachińczyków?
dzieci
siła
T: Nie mam nawet jednej siły. Mam zero siły.D: A dasz radę iść do lekarza?T: Tak, zrobię 3 kroczki, usiądę, odpocznę. Zrobię kolejne 3 kroczki i jakoś dojdę.
przedszkole
W pierwszy dzień przedszkola: D: Idziemy do przedszkola?N: Nie idziemy. Ja idę. Kolejnego dnia, przejeżdżając obok: N: O! Moje przedszkole!
idź stąd
Nikodem do brata: Tymu, idź stąd. Ja tu jęczę.
światło
B: Potrzebujemy źródła światła.T: Nie, coś co świeci.