Czasem chodzisz po ulicach pustychI szukasz… Lecz tylko światło księżyca oświetla drogę, po której wędrujesz.Nikogo nie ma – w samotności poszukujesz. Czasem przebiegnie po bruku kot,mruknie i ucieknie chyłkiem w mrok.Zostawi tylko wspomnienie bliskości,które zapełni Twą dziurę nicości. Dalszą wędrówkę umili Ci wiatr,przybywszy dla Ciebie spod Tatr.On jeden ciepły – miło z jego strony.Szkoda, że […]